Znowu podnosi sie wrzask o odlaczeniu Slaska od Polski. Glupki z RAS (nie przymierzajac co najmniej tak madre jak nasz friend Hynio (polak pierwszej wody) wojuja. Tym razem przyrownuja sie do Kosowa .Jako ze moja miejscowosc zostala sila wcielona ostatnio do slaska wbrew zyczeniom mieszkancow, kazdego hanysa ktory mi bedzie gebelsowal po niemrawemu osobiscie jak na gorola przystalo walne ciupaga w morde.Czestochowe zostawiam beretom, bronta swego bo kmicic wam juz dziala nie wysadzi, predzej jakis dziala(cz)pomoze. Matka szkaplerzowa/bura/lysa/laciata/od kowali/debili/murzynska/kudlata/stara/ mloda/niewinna/czarnousta/objawiona i obiedzona itd tez ma to gdzies...