by Basia Pią Mar 26, 2010 5:33 pm
....Usmiechnij sie !.......
Dentysta spostrzegł, że jego następna pacjentka, staruszka, bardzo się denerwuje
i postanowił ją czymś rozbawić, kiedy zakładał rękawiczki.
- Czy pani wie, jak się robi rękawiczki? - spytał.
- Nie - odpowiedziała.
- Cóż - powiedział - w Meksyku jest budynek z wielkim zbiornikiem lateksu,
a pracownicy o różnych rozmiarach rąk podchodzą do niego, zanurzają w nim ręce,
suszą je i zdejmują gotowe rękawiczki odkładając je w odpowiednie pudełka.
Nie uśmiechnęła się ani trochę.
- No cóż, próbowałem - pomyślał sobie.
Pięć minut później, na początku delikatnego borowania, staruszka wybucha śmiechem.
- Co panią tak śmieszy?
- Właśnie sobie pomyślałam, jak są robione kondomy!
=============================
Pewien człowiek przeczytał w mądrej książce,
że jeśli chce żyć długo to powinien codziennie rano jeść płatki owsiane z odrobiną prochu strzelniczego.
Facet postanowił tego przestrzegać i dożył wieku 98 lat.
Pozostawił po sobie 6 dzieci, 17 wnucząt, 31 prawnucząt i 5 metrowa dziurę w ścianie krematorium.
===============================
Kolejka w aptece.
Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi mu: - 320 zlotych proszę.
Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi mu: - 340 zlotych.
Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu: - 390 zlotych.
Czwarty facet w kolejce się lekko poddenerwował i mówi:
- Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie,
dlaczego jedni placą mniej, a inni więcej?
Mgr odpowiada: - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę....
Facet się zdenerwował i mówi: - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę?
Na recepcie było napisane : CC NWCMJDMCC CC.
Klienci zaczeli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytal co to znacza, co to za lekarstwo...
W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy:
- Cześć Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, Cześć Czesiek.
================================ D o b r a n o c !